Zamawiający na każdym etapie postępowania może uznać, że wykonawca nie posiada wymaganych zdolności do realizacji zamówienia, jeżeli stwierdzi, że zaangażowanie zasobów technicznych lub zawodowych, jakimi dysponuje, w inne przedsięwzięcia, bądź względem realizacji części danego postępowania, może mieć negatywny wpływ na wykonanie zamówienia publicznego.
Zgodnie z art. 22d ust. 2 ustawy Prawo zamówień publicznych (Pzp), zamawiający może, na każdym etapie postępowania uznać, że wykonawca nie posiada wymaganych zdolności, jeżeli zaangażowanie zasobów technicznych lub zawodowych wykonawcy w inne przedsięwzięcia gospodarcze wykonawcy może mieć negatywny wpływ na realizację zamówienia. Przywołany przepis został dodany do Pzp na mocy ustawy nowelizującej i obowiązuje od 28 lipca 2016 r.
Regulacja stanowi implementację do polskiego porządku prawnego art. 58 ust. 4 akapit zd. 2 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/24/UE z dnia 26 lutego 2014 r. w sprawie zamówień publicznych, uchylającej dyrektywę 2004/18/WE (tzw. dyrektywa klasyczna), stanowiącego, iż: instytucje zamawiającego mogą w szczególności wymagać, aby wykonawcy mieli wystarczający poziom doświadczenia wykazany odpowiednimi referencjami dotyczącymi zamówień wykonanych wcześniej. Instytucja zamawiająca może uznać, że dany wykonawca nie ma wymaganych zdolności zawodowych, jeżeli ustaliła, że wykonawca ma sprzeczne interesy, które mogą mieć negatywny wpływ na realizację zamówienia.
Celem wprowadzenia art. 22d ust. 2 Pzp, jak też pozostałej grupy przepisów normujących kryteria udziału w postępowaniu, do ustawy Prawo zamówień publicznych, było zerwanie z uprzednio dominującym poglądem traktującym o konieczności spełnienia warunków udziału w postępowaniu, jedynie na dzień składania ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, a także urzeczywistnienie oceny zdolności wykonawcy do realizacji zamówienia, poprzez czasowe wydłużenie tego procesu, tak aby nadać ocenie zamawiającego przymiotu faktycznej weryfikacji możliwości wykonawcy. Regulacja stanowi instrument umożliwiający zamawiającemu podpisanie umowy z wykonawcą, który jest rzeczywiście zdolny do realizacji określonego zamówienia.
Konstrukcja instytucji uregulowanej w art. 22d ust. 2 Pzp nie odnosi się wprost do warunków udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, których w zakresie doświadczenia, zamawiający nie dookreślił w postępowaniu, lecz do faktycznej zdolności wykonawcy do realizacji przedmiotu zamówienia, a zatem do dostępnego mu na daną chwilę potencjału technicznego, zawodowego, logistycznego, osobowego itp. Zaangażowanie wykonawcy w inne przedsięwzięcie, które stanowić może przeszkodę do należytego zrealizowania przedmiotu zamówienia, zdaniem Krajowej Izby Odwoławczej, należy rozpatrywać nie tylko w odniesieniu do innego przedsięwzięcia, niż wynikające z prowadzonego postępowania, ale również względem realizacji części danego postępowania (tak też: wyrok KIO 2211/18 z dnia 18 grudnia 2018 r.). Wypełnienie przesłanki ujętej w art. 22d ust. 2 Pzp, zdaniem KIO pozwala na uznanie, że wykonawca, mimo formalnego potwierdzenia spełnienia warunków udziału w postępowaniu, może w danym momencie nie posiadać potencjału pozwalającego na zrealizowanie przedmiotu zamówienia. Taka sytuacja może mieć miejsce na każdym etapie postępowania, nawet po podpisaniu umowy, a więc po faktycznym zakończeniu postępowania.
Ocena realnej dostępności zdolności wykonawcy, wymaganej w ramach warunków udziału w postępowaniu, powinna być dokonywana każdorazowo z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy, a także w odniesieniu do rodzaju potencjału, sposobu i zakresu zaangażowania wykonawcy w inne przedsięwzięcia oraz możliwości zmian w tym zakresie (KIO 2709/17 z dnia 11 stycznia 2018 r.). Omawiana regulacja przyznaje zamawiającym możliwość wykluczenia wykonawcy na każdym etapie postępowania. Jej szeroki zakres zastosowania obejmuje również okoliczności, które mogą być zmienione w czasie, co do których nie zawsze możliwe jest ustalenie przesłanek ich zastosowania, już w momencie oceny spełnienia warunków udziału w postępowaniu. Bowiem tak, jak możliwe jest, że pomiędzy terminem składania ofert lub wniosków o dopuszczenie do udziału w postępowaniu, a zawarciem umowy nastąpi zaangażowanie zasobów wykonawcy do realizacji innego zadania, tak nie można wykluczyć zmiany odwrotnej, polegającej na przesunięciu tych zasobów do realizacji nowo uzyskanego zamówienia. Może się więc zdarzyć, iż z uwagi na rodzaj potencjału oraz szczegółów dotyczących zaangażowania wykonawcy w realizację innych zadań, już na etapie oceny spełnienia warunków udziału w postępowaniu możliwe będzie ustalenie, że określony zasób nie będzie mógł być dostępny – nie można jednak takiego wniosku wyciągać automatycznie. Należy także mieć na uwadze trudność związaną ze skierowaniem wobec wykonawców wymogu, tak aby przystępując do składania ofert musieliby już na tym etapie zaangażować personel na poczet każdego postępowania, wykluczając przy tym zespół z udziału w innych zadaniach, czy w innych postępowaniach przetargowych, nie mając przy tym pewności, czy w przyszłości uzyskają dane zamówienie oraz wiedzy na temat terminu rozpoczęcia prac. Jak zauważyła KIO, istotne jest, czy w przypadku uzyskania zamówienia personel wskazany w toku postępowania będzie pozostawał w dyspozycji na potrzeby realizacji danego zadania, jak również, czy wykonawca jest w stanie wykazać to w toku postępowania. Jeżeli istnieje realna możliwość zapewnienia, że zespół będzie mógł wykonywać zamówienie, o które wykonawca się ubiega, zamawiający powinien uwzględnić tę informację na etapie dokonywania oceny potencjału wykonawcy.
Warto zwrócić uwagę, że Krajowa Izba Odwoławcza jeszcze w poprzednim stanie prawnym, w sprawie o sygn. akt: KIO 297/13, KIO 300/13, dokonywała rozważań m.in. kwestii zdolności technicznej, dysponowania osobami niezbędnymi do realizacji zamówienia i udowodnienia zamawiającemu, że wykonawca będzie w sposób realny dysponował zasobami niezbędnymi do realizacji zamówienia w związku z ubieganiem się, w oparciu o te same zasoby, o inne zasoby równoległe. KIO w przywołanej sprawie uznała, iż w sytuacji, kiedy wykonawca wskazuje osoby, które jednocześnie zostały zaangażowane lub zdeklarowane do wykonywania analogicznych prac w innym zadaniu, bądź zamówieniu, a także kiedy charakter obowiązków tych osób oraz zakres ich zaangażowania w realizację zadania wskazuje, że nie da się pogodzić ich wykonania w sposób bezkolizyjny w danym postępowaniu – wówczas wykonawca musi czynić to na własne ryzyko, uwzględniając, że tak „zajęty” już zasób może zostać uznany przez zamawiającego za niespełniający kryteriów wyboru. Zdaniem Krajowej Izby Odwoławczej, nie można odmówić wykonawcy prawa do uczestniczenia w wielu postępowaniach, nie tylko u jednego zamawiającego, z tym jednak zastrzeżeniem, że wykonawca może i powinien liczyć się z sytuacją, że w takim przypadku zasób ten może zostać uznany za niezdolny do wykorzystywania w sposób zgodny z wymaganiem SIWZ w danym postępowaniu.
Zgodnie z wyrokiem Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 14 września 2018 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: w KIO 1462/18, art. 22d ust. 2 Pzp nie może stanowić samodzielnej podstawy wykluczenia z udziału w postępowaniu. Wykluczenie wykonawcy musi nastąpić z przywołaniem konkretnej przesłanki ustawowej, z podaniem jej podstawy prawnej i faktycznej, w związku z którą została podjęta decyzja o wykluczeniu.
Konieczność realnego dysponowania w danym postępowaniu zasobami niezbędnymi do realizacji zamówienia, wyrażonymi w treści warunków udziału, opracowanych na użytek konkretnego postępowania, dotyczy nie tylko tych zasobów, które udostępnione zostały podmiotom trzecim, ale tyczy się także tych, które są w dyspozycji wykonawcy. Warunki udziału w postępowaniu stawiane są przez zmawiającego i wykazywane przez wykonawcę w celu zapewnienia, że posiada on pewne niezbędne, reprezentatywne dla wykonywania zamówienia walory, uprawdopodabniające poprawną i niezakłóconą realizację zamówienia. Warunki udziału w postępowaniu, w świetle brzmienia Pzp nie stanowią jedynie ogólnej, niezwiązanej z danym zamówieniem charakterystyki wykonawcy, ale muszą być związane z przedmiotem zamówienia (zgodnie z art. 22 ust. 1a Pzp) oraz mają służyć do wykonania tego zamówienia.
Reasumując, za słuszny należy uznać pogląd prezentowany najpierw prze ustawodawcę unijnego, a następnie krajowego, iż postępowanie o udzielenie zamówienia nie toczy się w próżni, bowiem jego cel jest realny i istotny, choćby z uwagi na jego przełożenie ekonomiczne. Implementacja przepisu do polskiego porządku prawnego zapobiegła więc dokonywaniu jedynie formalnej oceny spełnienia zdolności wykonawcy do realizacji zamówienia, a także wpłynęła na zmniejszenie odsetka rozwiązywanych przez zamawiających umów z powodu ich nienależytej realizacji.
autor: Aneta Teresiak, Wawrzynowicz i Wspólnicy Sp. k.